Nasze wpadki :)

Po tym jak się przywitasz z resztą forumowiczów, możesz skorzystać z tego działu, aby lepiej opowiedzieć nam o swoich problemach.

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez 1x2x3 » 31 mar 2012, o 15:31

Ech rozumiem Cię też często miałam takie sytuacje ale powiem Ci tak: Olej to! W moim przypadku okazało się, że brak zrozumienia IBS był jednym z wielu dowodów na to, że ludzie z którymi się kiedyś spotykałam nie są i nigdy nie byli moimi prawdziwymi przyjaciółmi a co za tym idzie nie są warci zachodu... Nawet jak to nie przyjaciele tylko znajomi, to i tak nie ty się zachowałeś źle, tylko oni, bo powinni wziąć poprawkę na to, że Tobie może być ciężko z tą chorobą i przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Nie muszą Cię jeszcze dodatkowo dobijać, przecież to nie Twoja wina tylko choroby.
Avatar użytkownika
1x2x3
 
Posty: 455
Dołączył(a): 3 lis 2011, o 15:34
Lokalizacja: Legionowo
Wariant IBS: biegunkowy
Początek choroby: 2003
Dolegliwości ogólnie: biegunki, kolki

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez Przemek » 5 kwi 2012, o 20:18

Mnie z kolei nie rodzice, ale siostra wkurz najbardziej... W jej mniemaniu jestem jednym wielkim hipochondrykiem...
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1009
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez mayana » 14 kwi 2012, o 19:52

Wracając do wpadek....wracam ostatnio z miasta taksówką i nagle...-Przepraszam, wie pan gdzie jest najbliższa toaleta????- gość docisnął gaz do dechy. Rany nie chce myśleć co by było jakbym w tym samochodzie musiała być choćby minutę dłużej!
Avatar użytkownika
mayana
 
Posty: 34
Dołączył(a): 15 mar 2012, o 10:31
Lokalizacja: Kraków
Wariant IBS: IBS-D/mix
Początek choroby: 2011
Dolegliwości ogólnie: biegunki, niestrawności, wzdęcia

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez scathlock » 23 cze 2012, o 14:46

Ja miałem podobną przygodę w pociągu. Jadę sobie, całą drogę spokój, a tu nagle pod koniec rewolucja. Dobrze, że stacja docelowa była blisko. Szkoda tylko, że toaleta na niej była zamknięta...
Dziwne to tym bardziej, że zawsze do tej pory miałem spokój jak nie jadłem przed podróżą i wcześniej przysiedziałem swoje w WC. A teraz nagle biegunka z kosmosu, 5h po ostatnim jedzeniu.
Avatar użytkownika
scathlock
 
Posty: 117
Dołączył(a): 2 sty 2012, o 11:14
Lokalizacja: Poznań
Wariant IBS: biegunkowy
Początek choroby: 2006
Dolegliwości ogólnie: permanenta sraczka

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez Jacek » 24 cze 2012, o 11:48

scathlock napisał(a):Dziwne to tym bardziej, że zawsze do tej pory miałem spokój jak nie jadłem przed podróżą i wcześniej przysiedziałem swoje w WC. A teraz nagle biegunka z kosmosu, 5h po ostatnim jedzeniu.


Na tym polega IBS... Nigdy nie wiadomo, kiedy nastąpi nagła potrzeba skorzystania z WC. Nasz wpływ na to jest praktycznie żaden.
Avatar użytkownika
Jacek
 
Posty: 533
Dołączył(a): 9 sie 2011, o 15:08
Lokalizacja: Poznań
Wariant IBS: IBS-D (biegunki)
Początek choroby: 1994
Dolegliwości ogólnie: biegunki, wzdęcia, skurcze

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez Jar0 » 24 cze 2012, o 12:10

Ja też miałem kiedyś taką niemiłą przygodę z pociągiem. Wtedy jeszcze nie miałem regularnych objawów a jedynie okazjonalne biegunki. Od tamtego momentu boję się jeździć pociągami ; )
Avatar użytkownika
Jar0
 
Posty: 902
Dołączył(a): 20 wrz 2011, o 18:06
Lokalizacja: Gliwice, Rybnik
Wariant IBS: Colitis Ulcerosa : )
Początek choroby: 2009
Dolegliwości ogólnie: ból świata

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez scathlock » 25 cze 2012, o 06:23

Czekam na dzień, kiedy wymyślą teleporty i podróże będą łatwiejsze.
Avatar użytkownika
scathlock
 
Posty: 117
Dołączył(a): 2 sty 2012, o 11:14
Lokalizacja: Poznań
Wariant IBS: biegunkowy
Początek choroby: 2006
Dolegliwości ogólnie: permanenta sraczka

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez flower » 25 cze 2012, o 06:46

Jar0 napisał(a):Ja też miałem kiedyś taką niemiłą przygodę z pociągiem. Wtedy jeszcze nie miałem regularnych objawów a jedynie okazjonalne biegunki. Od tamtego momentu boję się jeździć pociągami ; )


pociag to jeszcze luz, a autobus pks to dopeiro jest akcja :)
Avatar użytkownika
flower
 
Posty: 305
Dołączył(a): 14 gru 2011, o 09:00
Lokalizacja: Warszawa,
Początek choroby: 0

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez Przemek » 1 lip 2012, o 22:22

Mnie o dziwo, pomimo mojego odwrotnego wariantu IBS też potrafią zaskoczyć biegunki. Jedna mnie ostatnio złapała, ale całe szczęście, że akurat przed mieszkaniem, a 10 minut wcześniej mogło być naprawdę nieciekawie ;)
Avatar użytkownika
Przemek
Administrator
 
Posty: 1009
Dołączył(a): 12 lis 2010, o 17:37
Lokalizacja: Kraków
Skype: muszesewymyslicjakislogin
Wariant IBS: zaparciowo-wzdęciowy
Początek choroby: 2008
Dolegliwości ogólnie: Koszmarne wzdęcia, które są w dużej mierze związane z zaparciami.

Re: Nasze wpadki :)

Postprzez scathlock » 19 wrz 2012, o 16:20

Jadę sobie ostatnio na wizytę u ortodonty, niczym się nie przejmuję, bo przecież od ponad miesiąca jest już dobrze... aż tu nagle przyszła jakaś niespodziewana sraczka. W dodatku tramwaj stoi w korku (tak, też się zdarza) i nawet wysiąść nie można. Na szczęście jak już się zatrzymał to, 300m dalej była galeria. :/
Avatar użytkownika
scathlock
 
Posty: 117
Dołączył(a): 2 sty 2012, o 11:14
Lokalizacja: Poznań
Wariant IBS: biegunkowy
Początek choroby: 2006
Dolegliwości ogólnie: permanenta sraczka

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Opowiedz o swoich problemach

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot], Google [Bot] i 1 gość