Krzych napisał(a):Gdzie indziej można usłyszeć od lekarza, że IBS to bardzo trudna choroba zarówno dla pacjenta, który cierpi jak i dla lekarza, który nie do końca może mu pomóc, że spotyka się to z niezrozumieniem ze strony społeczeństwa a często nawet rodziny pacjenta, która nie dowierza w jego dolegliwości, i że nawet bardzo często lekarze nie rozumieją tej choroby?
Krzych napisał(a):Plan jest taki jak był przy Xifaxanie i Metronidazolu, czyli przez miesiąc leki a potem obserwować, jeżeli nastąpi poprawa. Niestety Metronidazol tak mnie zrujnował, że nie dotrwałem nawet do połowy tego miesiąca. Leki jakie mam teraz to:
Xifaxan 2-2-2 przez 10 dni
Controloc 1-0-0 30 minut przed śniadaniem przez miesiąc a potem według uznania
Tribux 0-1-1 przed jedzeniem
Sulpiryd 1-1-0 po jedzeniu
Metrospasmyl - objawowo, w przypadku gorszego samopoczucia i gorszego dnia
Jacek napisał(a):Dlaczego lekarz zapisał Ci Sulpiryd ? To lek stosowany głównie w psychiatrii, dlatego ciekawi mnie, jak uzasadnił konieczność zastosowania tego leku, przy problemach jelitowych.
Krzych napisał(a):Kiedyś bym nie tknął żadnego leku stosowanego w psychiatrii, ale Sulpiryd to nie jest jakiś mocny lek, większość osób które go stosowały nie zaobserwowały żadnych zmian w niczym, więc nie zaszkodzi wziąć. Najwyżej się go odstawi.
Krzych napisał(a):I mnie się nie da uzależnić, no chyba, że od wysiłku fizycznego Chciałbym mieć takie problemy jak uzależnienia...
Jacek napisał(a):Zresztą o ewentualnym uzależnieniu od leku psychotropowego nie dowiesz się podczas jego brania, tylko podczas próby jego odstawienia.
Krzych napisał(a):Jacek napisał(a):Zresztą o ewentualnym uzależnieniu od leku psychotropowego nie dowiesz się podczas jego brania, tylko podczas próby jego odstawienia.
Dokładnie tak samo jak w przypadku każdego uzależnienia. To są sprawy w 99% procentach zależne od człowieka i jego woli, czegoś takiego się nie boję. Chętnie bym sobie zamienił IBS na uzależnienie od narkotyków, leków, alkoholu i papierosów naraz. Z tego przynajmniej da się wyjść i jest to zależne od człowieka a nie od jakiegoś nawet nie wiemy czego. Wiem, że uzależnienia to poważna sprawa ale to się nie bierze z księżyca tylko z głupoty i słabości ludzkiej.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 0 gości