Akurat co do wzdęć, to nie znalazłem żadnej prawidłowości i nic mi nie pomaga - sport/dieta/ulgixy/leki/grzybki tybetańskie/harry poter/diabolo/pozytywne myślenie :) - ale po nowym roku chcę się wybrać do Pana Witolda Ziemniaka, bo z badania mykologicznego wyszła mi Candida Albicans, a z tego, co wiem, to ona też ma swoje 3 grosze dorzucać do kwestii wzdęć, także mam nadzieję, że w nowym roku przynajmniej to dziadostwo uda mi się wybić i coś się zmieni

Przemek napisał(a):Akurat co do wzdęć, to nie znalazłem żadnej prawidłowości i nic mi nie pomaga - sport/dieta/ulgixy/leki/grzybki tybetańskie/harry poter/diabolo/pozytywne myślenie :) - ale po nowym roku chcę się wybrać do Pana Witolda Ziemniaka, bo z badania mykologicznego wyszła mi Candida Albicans, a z tego, co wiem, to ona też ma swoje 3 grosze dorzucać do kwestii wzdęć, także mam nadzieję, że w nowym roku przynajmniej to dziadostwo uda mi się wybić i coś się zmieni

JA właśnie też po nowym roku chcę się jeszcze do kogoś wybrać i myślałam o homeopacie ... hmm??
a ten Pan Ziemniak ma dobre opinie?

Ponoć jest znanym specjalistą od flaków

Przemek napisał(a):Ponoć jest znanym specjalistą od flaków

Nooo moje flaczki wymagają takiego specjalisty ,ŻE Ho Ho a mógłbyś powiedzieć kiedy się wybierasz to może poczekam trochę na Twoją opinię po wizycie.
hm?>?

Jakoś z początkiem nowego roku, jak wyjdę na prostą z różnymi obowiązkami.

Powiedzcie mi czy to możliwe żeby mieć IBS a nie inną chorobę i odczuwać wzdęcia od rana do wieczora dosłownie po wszystkim, a od razu zaznaczam, że staram się jeść zdrowo i lekko w miarę możliwości.
???
Jak sobie pomyślę ,że będę tak miała już zawsze to mam ochotę krzyczeć!!!!!!!

Przyczyn wzdęć jest mnóstwo. Polecam się przebadać

Swoją drogą, wydaje mi się, że w okolicach Krakowa jest sporo ośrodków i specjalistów, którzy mogliby się Tobą zając odpowiednio.

klusulka napisał(a):Powiedzcie mi czy to możliwe żeby mieć IBS a nie inną chorobę i odczuwać wzdęcia od rana do wieczora dosłownie po wszystkim, a od razu zaznaczam, że staram się jeść zdrowo i lekko w miarę możliwości.
???
Jak sobie pomyślę ,że będę tak miała już zawsze to mam ochotę krzyczeć!!!!!!!

U mnie pojawiają się takie same wzdęcia. W ciągu dnia objętość brzucha rośnie mi o kilka centymetrów (dlatego muszę nosić luźne spodnie i pasek z płynną regulacją) bez względu na to co zjem. Nawet wypicie szklanki wody powoduje wyraźne wzdęcie. I nic na to nie mogę poradzić. Oczywiście leki typu Espumisan są bezużyteczne.
Przejściową poprawę odczuwam po antybiotykach, ale przecież nie można ich stosować zbyt często.

Nie stawiałbym sprawy aż tak dramatycznie, że tak już będzie zawsze. Trzeba jakoś przetrzymać 2013 rok, a w 2014 jest realna szansa na pierwsze leki, które będą mogły przynieść pewną poprawę.

Jacek napisał(a):U mnie pojawiają się takie same wzdęcia. W ciągu dnia objętość brzucha rośnie mi o kilka centymetrów (dlatego muszę nosić luźne spodnie i pasek z płynną regulacją) bez względu na to co zjem. Nawet wypicie szklanki wody powoduje wyraźne wzdęcie. I nic na to nie mogę poradzić. Oczywiście leki typu Espumisan są bezużyteczne.

U mnie to wygląda tak samo ;] Więc kluskulko nie osamotniona z tym problemem. Ja już się z permanentnymi wzdęciami borykam od ok. 4 lat

Hej, jakiś czas temu Jacek, klusulka i flower prowadzili tu zaciętą rozmowę o psychologicznym podłożu IBS. Uprzejmie informuję, że dalsze rozważania na ten temat należy prowadzić tutaj:

problemy/psychologiczne-podloze-ibs-kolejne-dysputy-t400.html