Hmmmm, jak z krwi to chyba miałem robione w ramach takiej ogólnej diagnostyki niedawno. Wychodzi na to, że u mnie z tym wszystko było ok

Przemek napisał(a):Wychodzi na to, że u mnie z tym wszystko było ok

Jak u większości z nas...

Jako, że moje przygotowania do kolonki ruszyły pełną parą to napiszę tutaj kilka słów.

Od lekarki otrzymałem karteczkę z informacjami o przygotowaniu do badania, także w wielkim skrócie:
- na 5 dni przed badaniem odstawić leki na krew
- na 3 dni przed badaniem nie jeść niczego wzdymającego, pestkowego, maku
- dzień przed badaniem lekkie śniadanie, 2 litry fortransu
- w dniu badania z rana litr fortransu

Zostało mi jeszcze 600ml Fortransu a jutro badanie. Badanie będzie przebiegać w znieczuleniu ogólnym (u lekarza u którego będzie robione, nie ma w ogóle innej opcji niż badanie w znieczuleniu, chyba to nawet dobrze). Smak Fortransu zapamiętam na długo : )

Jar0 napisał(a): Smak Fortransu zapamiętam na długo : )

U mnie pierwszy literek wszedł dobrze, następne dwa litry z odruchami wymiotnymi.Co do znieczulenia to ja miałem tez znieczulenie ogólne, a jednak czułem ból przy zakrętach w kichach,ale nie każdy odczuwa ból, więc prosze tym sie nie sugerować.Sprawdzona metoda to narkoza.Dwóch moich kolegów przy tym badaniu nie odczuwało żadnego bólu ,to może tylko ja taki wrażliwy jestem.

znieczulenie ogólne to tzw. "narkoza", więc chyba coś Ci się pokręciło.

Sephirot napisał(a):znieczulenie ogólne to tzw. "narkoza", więc chyba coś Ci się pokręciło.

Tak powiedziała mi pani, która dała mi ulotkę ze wskazówkami do badania. Podczas badania będę spał

Jeśli chodzi o działanie Fortransu to stwierdzam, że działa świetnie ; ) Mnie nie boli prawie nic mimo, że biegam do ubikacji teraz co 10 minut. Samo badanie zobaczymy jak będzie wyglądać.

Jar0 napisał(a):Tak powiedziała mi pani, która dała mi ulotkę ze wskazówkami do badania. Podczas badania będę spał

Ja pisalem do @piter,który pisał, że przy ogólnym go bolało, ale jego kolega miał narkoze i to sprawdzona metoda... tylko że jedno i drugie to to samo, więc podejrzewam, że coś pokręcił

Rzeczywiście popierdysiło mnie się Ja miałem znieczulenie podane przez kroplówkę myślałem, że to jest nazywane ogólnym znieczuleniem, więc przepraszam za wprowadzenie w błąd.O ty chłopie to ty będziesz miał dobrze! Mój pakiet w Medicoverze nie obejmował narkozy .Cały czas mnie ściemniali, że nic nie będę czuł bo będzie znieczulenie .Pewnie podali mi Głupiego Jasia, bo po zabiegu dziwnie się czułem .

Ja jestem już po ostatniej dawce Fortransu. Nawet gładko wszedł dzisiaj ten ostatni litr bo popijałem go delikatnie gorzką herbatą także 10 serii Fortransu i 10 małych łyków herbaty i jakoś poszło. Czuję się jednak dzisiaj padnięty już i czekam na chwilę aż będzie po wszystkim... Zaczynam się jednak martwić o transport. W brzuchu burza a do gabinetu lekarskiego jakieś 45 minut drogi... : D

Jak już będziesz po kolonoskopii, to koniecznie napisz swoje odczucia. Pewnie znajdą u Ciebie jakieś polipy (bo to chyba standard), ale z tego, co widzę, to wycinanie tych polipów jeszcze nikomu nic nie dało...