Bonsai napisał(a):limanowa, metronidazol dostałaś w ciemno czy miał wybić coś konkretnego?
W ciemno raczej.
kolonoskopia nic nie wykazała, tylko usunięto polipy, w gastroskopii pojedyncze nadżerki
powiedziałam jej, że po tych badaniach i tak mam nadal problemy z licznymi wypróżnieniami, pseudobiegunkami i przepisała właśnie ten lek
i powiedziała, że te wypróżnienia miałabym od stresu
Pani w aptece po wywiadzie , że organizm nie przyjmuje żadnego jedzenia i z tego powodu mam takie wypróżnienia, powiedziała, że być może mam jakąś bakterię.
Już nie wiem czy to wszystko jest ze stresu, w pracy co zjem to za 2-3 godziny wypróżniam, ostatnio np. kajzerki są niestrawiane, jak szykuję się do powrotu do domu i podczas korzystania z łazienki przed busem odrywają mi się kawałki kału, czasem śluz się wydostaje, a jak jestem w domu i jem wszystko, to z wc już nie korzystam, tylko następnego dnia idę do wc
po metronidazolu, podczas tych 3 dni, tylko rano byłam w łazience 2-3 razy a teraz znów wróciło do normy do 6-9 na dzień