Ja staram się uprawiać kulturystyke amatorsko mimo IBS ponieważ gdybym nie ćwiczył pewnie byłbym jeszcze wiekszym patykiem niż jestem

Ja również coś tam amatorsko ćwiczę ale coraz mneij intensywnie bo machanie ciężarkami nie ma większego sensu jak jedzenie jest jakie jest : ]

Jar0-masz racje jedzienie w sporcie jest ważne!:) staram się jeść w dużych ilościach to co najmniej mi szkodzi lub nie powoduje nieprzyjemności po zjedzieniu. Ryż Makaron ziemniaki jaja czasami dżemik wspomagam się aminokwasami BCCA czasmi l-glutaminą i l-argininą słysząłem że mają pozytywny wpływ nie tylko na masę ale także na jelita i IBS. A Cwiczenia krótkie a intensywne mały zakres powtórzeń a duzy ciężar. a Wy jak tam sobie radzicie?

Ja ćwiczyłem do 2007 roku. Przez wszystkie lata IBS mimo regularnych ćwiczeń, powoli ale systematycznie słabłem, mogłem podnosić coraz mniejsze obciążenia czy robić pompki w coraz mniejszych seriach.
W 2007 roku straciłem siły do tego stopnia, że musiałem zaprzestać wszelkich ćwiczeń siłowych. Jeździłem jeszcze na rowerze, ale w 2009 musiałem zrezygnować i z tego.
A lekarze twierdzą, że ćwiczenia fizyczne pomagają w walce z IBS...

Powiem Ci szczerze jak tam cała choroba się rozkręciła u mnie na początku mają dopiero do treningów wróciłem ok lipca To jakiś koszmar nie dość że tracisz siłe to i motywacje nie tylko do ćwiczeń ale jak dla mnie do codzienności. Ale w maju postawiłem sobie cel że mimo choroby uda mi sie zrobić wyniki siłowe jakich jeszcze nie miałem przed choroba i sie udało! ;] Dopóki walczysz nie przegrałeś ) Zauważyłem że po treningu brzucha na nastepny dzień na bank bede miał luźne stolce.

W przypadku moich dolegliwości wysiłek fizyczny nie ma praktycznie żadnego znaczenia, a tyle się mówi "idź się poruszaj, a gazy same zejdą".