Śniadanie

Zapewne każdy, kto udał się do lekarza, wie już, że najważniejsza jest dieta. Jeśli chcecie o niej porozmawiać to dział ten powstał właśnie w tym celu.
Odpowiedz

Re: Śniadanie

Postprzez pablos3744 » 21 paź 2016, o 09:49

Karolina- Tak byl nawet Puchar Lubelszcyzny w lublinie na zalewie zemborzyckim. Jest u Was w lublinie ekipa ktora trenuje regularnie nordic walking ;)Zalezy kto ile trawi posilek ja juz trenuje po godzienie od zjedzonego posilku bez problemow. Ja przed treningiem zjadam cos na bazie ryzu/makaronu. lub duzego banana przed i po wysilku.
Avatar użytkownika
pablos3744
 
Posty: 615
Dołączył(a): 16 gru 2012, o 10:19
Lokalizacja: Lubelskie. Lat.21
Wariant IBS: Luźne stolce
Początek choroby: 1
Dolegliwości ogólnie: Luźne stolce ranne

Re: Śniadanie

Postprzez Kilroy » 25 paź 2016, o 16:57

Tak jeszcze a propos tego brzucha, rzeczywiście początki ciężkie, ale po paru dniach lub tygodniach (zależy) mięśnie i kiszki się przyzwyczajają i nie bolą. A gdy idziesz o nasze problemy, tj. motorykę jelit to mięśnie brzucha na to wpływają, tak myślę, i lepiej je mieć. Ćwiczenia sporo dają. Czy bieganie jest trudne zależny z kolei od ogólnej kondycji organizmu... i wagi. Malo jest rzeczy, które tak wszechstronnie wpływają na kondycję. Nie, rower tego nie daje choć tez jest świetny, ale pracują inne mięśnie i inaczej się czujesz. No i można się rozbić. A w szpitalu dawali pieczywo... z glutenem... ;D
Na temat: polecam płatki ryżowe z mlekiem ryżowym, jak to podgrzejesz robi się słodki kleik, który zaliczam do bezpiecznych. Ktoś już pisał powyżej, ryż rzeczywiście jest dobrym, neutralnym zapychaczem. Sery pleśniowe. Banany, jeśli dojrzałe.
Avatar użytkownika
Kilroy
 
Posty: 12
Dołączył(a): 22 lip 2016, o 10:59
Lokalizacja: Lublin
Wariant IBS: wzdęciowo-zaparciowy
Początek choroby: 1999
Dolegliwości ogólnie: wolałbym nie mieć

Re: Śniadanie

Postprzez tencja3 » 19 lis 2016, o 08:28

Jeśli chodzi o bieganie to niestety nie ma tu jakiegoś stałego niezawodnego sposobu :/ Innym razem bedzie dobrze biegac na czczo, innym razem wrecz przeciwnie. Mi np najlepiej pic rano delikatna kawe z mlekiem bez laktozy, ale jesli masz biegunki to chyba nie bedzie odpowiednie. Trzeba znalezc swoj wlasny rytm, sluchac swojego ciala. Na pewno nie mozna podejmowac wysilku jak nie minelo odpowiednio czasu od posilku, nie zuc gumy, nie palic, nie pic gazowanego bo to nawet zdrowych ludzi przyprawia o kolke. Musisz znalezc sobie odpowiedni moment na podejmowanie wysilku. A najwazniejsze w tym wszystkim jest zeby byc dla siebie wyrozumialym, nie wkurzac sie jesli zaplanowany trening nie poszedl przez jelita, nie porownywac sie do innych ani do siebie z przeszlosci, to nie ma sensu. Dla mnie np bieganie z tymi dolegliwosciami jest zbyt duzym wyzwaniem, ale praktykuje poranne spacery :)
Avatar użytkownika
tencja3
 
Posty: 32
Dołączył(a): 6 kwi 2016, o 20:31
Lokalizacja: Wrocław
Wariant IBS: Zaparciowy
Początek choroby: 2015
Dolegliwości ogólnie: kolki podczas chodzenia, rozpierający ból brzucha

Poprzednia strona

Odpowiedz

Powrót do Dieta

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość