Tak sie wlasnie zastanawiam z okazji mojej pracy, czy ibs moze miec jakikolwiek wplyw na stan naszej skory.
Czy towarzysza wam jakies problemy skorne od poczatku choroby? Jak np. czyraki, ropnie?

Nie wiem czy to ma zwiazek z ibs, ale odkad zachorowalam, co jakis czas wraca do mnie tradzik... :/ jak nawet w okresie dojrzewania nie mialam wiekszych problemow ze skora to raz na jakis czas z roznym nasileniem to powraca. Teraz na szczescie pogonilam dziada przez wlasne metody pielegnacyjne wiec dermatolodzy moge sie cmoknac z tymi swoimi antybiotykami

p.s taka ciekawostka wracajac do antybiotykow - gdzies na jakims forum przeczytalam watek dotyczacy izotretynoiny(retinoid, jeden z silniejszych i skuteczniejszych lekow zwalczajacy tradzik pospolity, niebezpieczny dajacy wiele skutkow ubocznych) wiekszosc osob wypowiadajacych sie na ten temat, wysunely wnioski ze ten antybiotyk wywolal u nich problemy z jelitami jak crohn czy wzjg :/

Ja raczej problemów ze skórą żadnych nie mam, a antybiotyków to się boję jak ognia i w ciągu ostatnich 7 lat chyba tylko raz zostałem zmuszony zaaplikować sobie, bo wczasy nagliły

Mi zaczęły się problemy ze skóra na dłoniach, podczas leczenia candidy. Podczas brania leków przeciwgrzybiczych zaczęły mi się pojawiać zaczerwienienia na przegubach palców u rąk oraz od wewnątrz dłoni. Ewidentnie miało to związek z lekami przeciwgrzybiczymi (powtarzało się to kilkakrotnie), jednak po odstawieniu leków skóra w tych miejscach nie wróciła już do normy.
Mam również trochę zaczerwienioną skórę na twarzy, pod oczami.

Generalnym problemem jest suchość mojego organizmu (o czym wspominałem wielokrotnie w innych miejscach), co objawia się również przesuszonym naskórkiem na całym ciele, czy ciągle popękanymi i suchymi wargami (smarowanie kremem, czy ochronne pomadki niewiele dają).

O, to ciekawe. Pewnie to kwestia odwodnienia organizmu. Tez mam problem z popekanymi ustami ale na to pomaga tylko jedno - masc ochronna z wit A kosztuje grosze w aptece, czasem przed nalozeniem wystarczy zrobic delikatny peeling ust (np szczoteczka do zebow zeby zluszczyc martwy naskorek) a potem nalozyc gruba warstwe tej masci.

Maść ochronna z witaminą A - najtaniej i najlepiej

Zapytam w aptece o tą maść. Problem jednak moim zdaniem tkwi w odwodnieniu i ogólnym niedożywieniu, bo przecież większość z tego co zjem albo wypiję i tak trafia do kanalizacji...

Ona nic nie wyleczy, to po prostu tłusta maść z witaminą A za niewielkie pieniądze ~3zł.