Witam wszystkich Forumowiczów.

Niestety zmuszony jestem przekazać Wam pewną wiadomość. Otóż od dłuższego czasu nie przybywa nam nowych użytkowników. Niestety nie jest to spowodowane tym, że wszyscy cudownie ozdrowieli. Winowajcą jest tutaj jakaś techniczna usterka, która powinna zostać wyeliminowana. I tutaj pojawia się pewien problem. Wygląda niestety na to, że nie ma kontaktu z jedyną osobą, która mogła tę usterkę usunąć bo jako moderator mam mocno ograniczone pole manewru. Próbowałem się "dobić" do Przemka na różne sposoby, jednak bez rezultatu. Widzę również, że "starzy" Forumowicze mocno przycichli...

I tutaj chciałbym prosić Was o Wasze zdanie w kwestii tego, co z tym fantem zrobić. Czekamy, aż sprawa sama się rozwiąże czy może próbujemy działać coś sami? Możemy czekać aż Przemek dostanie powiadomienie o konieczności przedłużenia domeny i wtedy może do nas wróci

Jakikolwiek nowe forum powoduje, że zaczynamy ze wszystkim od zera. Skoro nie da się skontaktować z administratorem, to może warto ruszyć z czymś nowym, ale tylko pod warunkiem przeimportowania zawartości tego forum.

Dlatego właśnie chciałem zapytać Was o zdanie w tym temacie. Oczywiście opcja tworzenia wszystkiego od nowa przewiduje opcję przeniesienia, chociaż części informacji na nowe forum. Bez dostępu do bazy jednak są dosyć ograniczone możliwości.

ludzie potrzebuja takiego forum moze i osoby nie odpowiadaja na pytania,ale widac jednak ze wiekszosc czyta nasze wypowiedzi i odwiedzaja ta strone.Bardzo chcialabym zeby takie forum istnialo nadal , zdrowi ludzie nie chca nas sluchac a tutaj mamy wsparcie i chociaz narazie nie ma 100 procentowego lekarstwa mamy siebie i sporo porad juz wnieslismy .pozdrawiam i dajcie znac jesli powstanie nowa strona .

wiem że to nie załatwi wszystkiego, ale... może jakaś grupa na fb? ;>

tez o tym myslalam w niemczech jest wlasnie grupa zamknieta na fb

to co, zakladamy? ;>

Osobiście jestem przeciw. Po pierwsze - grupa zamknięta (jak sama nazwa wskazuje) jest dla wąskiej grupy osób. A w końcu forum ma w perspektywie czasu służyć jak najszerszemu gronu odbiorców. Pomijając to, że nie wszyscy mają swoje konto na tym portalu. Poza tym grupy i wszelkie inne posty pisane na fb powodują, że człowiek automatycznie dzieli się problemem z całym światem w sposób dość otwarty. A nie jestem przekonany czy mam ochotę by wszyscy moi znajomi o tym wiedzieli. Osobiście raczej w takiej grupie się nie pojawię, jeszcze nie dojrzałem do tego, by publicznie pod imieniem i nazwiskiem rozprawiać o mojej walce z chorobą.

też nie mam ochoty ze wszystkimi dzielić się taką informacją.
grupa miała być na początek, zanim może powstanie coś 'większego'.

Im mniej rozwiązań tymczasowych tym lepiej. Im mniej pospiechu w działaniu tym lepiej.