Jar0 napisał(a):Czy ktoś z cierpiących na biegunkowego IBSa spotkał się ze śluzem w kale?
U mnie zdarzył się on kiedyś, przy czym biegunka wtedy spowodowana była silnym stresem. Zazwyczaj był to śluz w kale. Jednak to co wczoraj się wydarzyło w moim brzuchu przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Cały dzień bolał mnie brzuch i miałem ochotę co 5 minut iść do łazienki. Uspokoiło się to po czym poczułem naglą potrzebę. Okazało się jednak, że zamiast się załatwić normalnie, wyleciał ze mnie sam śluz... Nie było tego dużo... Miał ktoś też tak kiedyś...?
Jar0 napisał(a):Muszę to iść sprawdzić. Zrobię posiew kału bo zaczynam mieć tego dość. Żaden z lekarzy mi tego nie proponował ale chyba się zdecyduję.
Jak już wspomniałem, nie było tego dużo i wyglądało to raczej jak przeźroczysta wydzielina z nosa. Z tego co gdzieś wyczytałem w necie, najpewniej jest to śluz pochodzący bezpośrednio z jelita grubego.
Jar0 napisał(a):No widzisz a ja do tej pory go nie miałem zrobionego Mój gastroenterolog go nigdy nie zalecił a profesor u którego byłem kazał tylko powtórzyć inne badania. Na początku mojego leczenia dostałem Xifaxan więc może to miało załatwić sprawę... Poprawy brak oczywiście
Dokładnie, to jest badanie na posiew kałuPrzemek napisał(a):Czym dokładnie jest ten posiew kału? Lekarka skierowała mnie na badanie kału pod kątem bakterii, grzybów i Lamblii. To coś ponad te badania?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Alexa [Bot] i 0 gości