Witam wszystkich . Do rzeczy mam stwierdzony IBS od 18 lat , głownie były to wzdęcia ,stolec 1 raz dziennie ewentualnie 2 ale to rzadkość , stolce w miarę normalne niekiedy wzorowe.Zrobione kolo i gastro pobrano wycinki ,w kolo jakieś stany zapalne wycięty polip 5mm 5cm od odbytnicy w gastro helicobakter i nadżerki w 12stnicy(nic ważnego wg/lekarza).Moj główny problem to ze nie wypróżniam się do końca i fizycznie pozostający kał w odbytnicy ,uczucie zalegania narasta z upływem dnia po wypróżnieniu ,co dziwne do wypróżnienia jest wszystko ok. Według lekarza to przyczyna IBS czy też tak macie?.Ta sytuacja ma miejsce od 2 lat z początku to było sporadyczne teraz jest na stałe , no chyba ze mam rozwolnienie to w tedy nie mam uczucia zalegania ale to raz na rok takie święta