Nie do końca rozumiem, czy jeśli biorę probiotyk (Biogaia) to mogę równolegle brać antybiotyk na zwykłą infekcję? Jeśli będę musiał, bo powinno się ich unikać, no ale czasem jest jak jest i trzeba. Pytanie tylko czy nie wytłucze tych dobrych szczepów bakteryjnych?
Edit: zły dział prawdopodobnie - przepraszam.