Witam
Mam na imie Maciek i mam 28 lat. Moja przygoda z brzuchem zaczela sie w 2016 roku. Chodzilem wtedy na silownie, mialem rekordowo wysoka jak na siebie(zawsze szybka przemiana materii) wage tj 73 kg i nagle cos sie stalo. Stolce wydawaly mi sie byc ciemniejsze- choc wtedy popijalem wino wieczorami, przez jakis czas to olewalem zwalajac na wino. Pozniej do tego doszly wzdecia poranne i parcie w podbrzuszu, wiec postanowilem zaczac sie badac. Zrobilem USG jamy brzusznej, nie wykazało nic, gastroskopia, lekki stan zapalny żołądka troche żółci i Helicobater, nastepnie kolonoskopia nic. Przy kolonoskopii lekarz doszedł az za zastawke bauhina i ogladał koniec jelita cienkiego-czysto. Z krwi robilem trzy razy morfologie OB-2, CRP-2,5, zelazo ok, cukier ok, amylaza ok, lipaza, ok, kreatynina ok, elektrolity ok, marker CEA nic. Morfologia pokazala tylko, ze z badania na badanie mam nieco nizsza hemoglobine przy nie zmienione wartosci hemakrotytow. Na poczatku mialem nadkrwistosc teraz jestem w normie.
Zrobilem eradykacje HP czulem sie masakrycznie po antybiotykach, wizyty w toalecie po 10 razy dziennie, w ostatnie morfologii wzrosly mi bazocyty troche ponad norme a bylem w dolnej granicy. Nie wiem czy to kwestia antybiotykow. Robilem badania na krew utajona 3 razy, ostatni wynik lekko pozytywny( slabo widoczna druga kreska). Obecnie stolec mam przewezony(wstazkowaty), jak jem jasne rzeczy to dosyc jasny, nie widze w nim krwi nie jest ciemny. W ostatnim czasie zrobilem u proktologa jeszcze anoskopie, hemoroidy 1 i niewiele 2 stopnia.Zrobilem tez TSH, USG tarczycy nic to nie wykazało. RTG klatki piersiowej nic.
Lekarze twierdza ze to IBS a przewezony stolec jest na tle czynnosciowym. Nadal mam wzdecia, sluz co pewien czas w stolcu, stolec uformowany ale dosyc luzny i chyba nie za twardy. Fajnie Was poznac choc mi moja diagnoza wydaje sie nietrafiona. Na chwile obecna nie mam pomysłu co dalej objawy nie ustapily a jedynie pojawily sie okazyjne nudnosci przy siedzeniu i czasem dyskomfort w lewym podzebrzu.
Co mnie teraz niepokoi to:
-przewezone stolce
-czasem nudnosci przy siedzeniu
-spadek hemoglobiny z nadkrwistosci do widelek w normie
-ostatnie lekko dodatni wynik krwi utajonej
-dwa razy zdarzylo mi sie oddac stolec z czyms czarnym bardzo twardym pozniej juz byl ciagle jasny bez wzgledu na to co jadłem(pod warunkiem, ze jasny pokarm)
-spadek wagi( choc to moze byc wynik przygotowan do kolonoskopii i gastro).Pilem fortrans, mialem diete, przestale chodzic na silownie pozniej antybiotyk mnie wyknczal.
Obecnie waze 67,5 i czuje sie jakos tam, wzdecia sa, przewezony stolec 4 razy dziennie, dosyc jasny(krwi nie widze na oko), jem zdrowo ale sporo, apetyt ok.
Jezeli ktos ma jakies sugestie lepsze niz konowaly w polskiej sluzbie zdrowia to bede wdzieczny bo finansowo wykosztowalem sie juz 1,5 tys zl a dalej nic nie wiem, badan masa a nic nie wiadomo.
Pozdrawiam