Witam. Od ponad Miesiąca zauważyłem, że moje stolce są klejące? papkowate? ciężko je zczyścić z muszli klozetowej.. a dzisiaj mój stolec był ołówkowaty i miał z 30-40cm... wyglądał jak jakiś wąż.. Nic mnie nie boli, odbija mi się po wszystkim co zjem lub wypije. Często mam dziwny posmak w ustach, ale z reguły chyba po zjedzeniu czegoś słodkiego. Przez ostatnie lata w ogóle zaniedbałem diete non stop multum słodyczy, jedzenie typu fast-food.. warzywa i owoce w znikomych ilościach.. Jednak od Nowego Roku postanowiłem odrzucić cukier i słodycze w znaczącej ilości, z tym drugim - fast-foodami jest gorzej bo dalej jem, ale wydaje mi się, że też z głową. Zacząłem również pić dużo herbat ziołowych i wody. Co mi może dolegać? Ogólnie to mam 19 lat i borykam się też z trądzikiem.. wykryto u mnie alergie na roztocza kurzu domowego, zapalenie spojówek, męty w ciele szklistym... Miewam też trochę problemy skórne, przez jakiś moment zastanawiałem się czy może to nie Candida? tymbardziej, że kiedyś dzień przy dniu leciałem na słodyczach? ... Bo wszystko zaczęło się sypać w kolejności jakiej napisałem.. a trądzik nie ustaje + mam go dodatkowo na klatce piersiowej i ramionach.. Niestety też mam Nerwicę. Po zjedzeniu niektórych produktów, lecz nie wszystkich miewam OCHYDNIE śmierdzące gazy. Co mi może być? Ogólnie to czuję się dobrze.. regularnie uprawiam sport - bieganie, ale zaniepokoiły mnie te stolce.. Czy muszę wykonać jakieś badania? Jeśli tak, to jakie? Pozdrawiam i czekam na diagnozę!